Pustynia

Niesiona na rękach aniołów, żebym nie uraziła nogi o kamień. Jeden z najbardziej poruszających mnie obrazów biblijnych. Mówi mi o Bogu czułym, Bogu, który mnie chroni, Bogu – Tacie.Myślę jednak o tych chwilach, kiedy zdecydowanie nie czułam się jak niesione na rękach dziecko, ale jak pozostawiona samemu sobie sierota, która poraniła już nie tylko nogi. Przestałam wtedy wierzyć, że choć trochę tego dalekiego Boga obchodzę.…

0 Komentarzy