Rodowód
Dawniej „Rodowód Jezusa” był dla mnie jedną z tych Ewangelii, która – miałam takie poczucie – nie wnosi nic do mojej wiary. Ot, taki zbiór imion mniej i bardziej przeze mnie znanych. Fragment, który trzeba ominąć lub wysłuchać bez większych emocji podczas Mszy. Jednak nie ma w Biblii fragmentów nieważnych… No i przyszedł taki czas kiedy Duch Święty nadał dla mnie tej właśnie Ewangelii jakiegoś…