Otwórz oczy, rozejrzyj się…
Chrystus przychodzi ze swoją mocą i Obecnością szczególnie w chwilach ucisku. Ile razy życie mnie przygniotło, a przyszłość malowała się w ciemnych barwach? Moce na niebie zostają wstrząśnięte – moja wiara trzęsie się w posadach! Przychodzi zwątpienie, kryzys wiary, a w mojej głowie zostają tylko czarne myśli, że lepiej to już chyba nigdy nie będzie… Znam to uczucie, aż za dobrze. Ostatnią Wielkanoc przeżyłam jak…